Cytat:
Kolego, mylisz pojęcia. To co napisałeś opisuje kibola a nie prawdziwego kibica.
|
No dobra, z tym porównaniem troche nie trafiłem. Poniosło mnie.
Cytat:
Prawdziwy kibic to dla mnie np. taki Marcin Daniec. Kibol niema nic wspólnego z kibicowaniem. Jak zagrają kilka meczy fajnie, media znowu nakręcą ten wielki pozytywizm to powrócicie do kibicowania?? Albo się jest patriotą albo się nim nie jest. Ja rozumiem że po meczu z Estonią wielu miało prawo do krytyki. Sam byłem wściekły. Ale żeby odwracać się plecami?? Wczoraj widziałem zaangażowanie. To się dla mnie najbardziej liczy.
|
Nigdy nie byłem przesadny w wychwalaniu gry naszych. Wczoraj jednak sam stwierdziłem, że nie było źle, co napisalem w poscie wyzej. Odniosłem sie jednak do Twojego zdania, ze nie rozumiesz ludzi, ktorzy nazywają naszą kadre kopaczami, sierotami itp. To jest krytyka i to nie oznacza, że ktoś odwraca się od reprezentacji. Gdybym sie odwrocil, to nie szukalbym transmisji w necie i nie meczyl sie nad ogladaniem meczu na angielskim kanale, który okropnie ścinał. Poświęciłem na to swój czas, a więc dla mnie to równoznaczne z tym, ze patriotą jestem. Krytyka ma różne oblicza, ale ma za zadanie motywowac. Głaskanie po głowie w tym wypadku mija się z celem, a nawet prawdziwy kibic musi jakos wyladowac swoją złość.