4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Sport Primera Division - Newsy, dyskusje
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 20-08-2012, 08:57   #2198
maaarcin741
..:: Klubowicz ::..
  
 
maaarcin741's Avatar
 
Dołączył/a: 21 Feb 2010
Miasto: Lublin
Wiek: 32
Postów: 3 388
Tematów: 200
Podziękowań: 6 094
THX'ów: 1 690
Imię: Marcin
Wzmianek w postach: 11
Oznaczeń w tematach: 24
Plusów: 750 (+)
maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750maaarcin741 750

Nagrody Użytkownika

Odwiedź profil maaarcin741 na Facebook
Odp: Primera Division - Newsy, dyskusje

Manita na początek!

Lepszego początku nikt nie mógł sobie wymarzyć. W pierwszym meczu sezonu 2012/2013 FC Barcelona pokonała 5:1 Real Sociedad i już po inauguracyjnej kolejce ma dwa punkty przewagi nad madryckim Realem, który zremisował 1:1 z Valencią

Dzisiejsze spotkanie było również debiutem Tito Vilanovy w oficjalnym meczu w roli pierwszego trenera (nie licząc czasu, gdy zastępował Guardiolę). Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie. Już w 4. minucie bramkę zdobył Carles Puyol, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie Xaviego z rzutu rożnego. Goście mogli odpowiedzieć już po 60 sekundach, ale strzał Choriego Castro minął bramkę Valdésa. Były piłkarz Mallorki powody do świętowania miał już następnej akcji, kiedy udało mu się skierować piłkę do siatki. Illarramendi wypuścił w bój Castro, który mocnym uderzeniem pod poprzeczkę zmusił Valdésa do kapitulacji.

Odpowiedź piłkarzy Vilanovy była błyskawiczna. Tello przerzucił piłkę na prawą stronę pola karnego do Pedro, ten zagrał do Messiego. Argentyńczyk szczęśliwie minął dwóch rywali i po nodze Ansotegiego trafił do siatki rywala. Pięć minut później najlepszy strzelec minionych rozgrywek podwyższył wynik spotkania, notując swojego drugiego gola. Choć pierwszy strzał najlepszego piłkarza świata został zablokowany, na szybkie podanie od Tello i mocne uderzenie w krótki róg obrońcy Realu Sociedad nie mieli już recepty.

Jeśli w pierwszym kwadransie z delikatnym okładem kibice zobaczyli na Camp Nou aż cztery gole, trudno się dziwić, że atmosfera na katalońskim kolosie była wspaniała. Już minutę po strzeleniu drugiego gola Leo Messi miał szansę na skompletowanie hat-tricka, ale po dośrodkowaniu Daniego Alvesa strzelił głową nad poprzeczką.

W 36. minucie znów dobrą akcję przeprowadził Tello z Messim, ale trzykrotny zdobywca Złotej Piłki uderzył wprost w bramkarza. Chwilę później sprytnym lobem z połowy boiska popisał się Elustondo, ale Valdés zdążył wrócić do bramki i wybić piłkę na rzut rożny. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Barcelona zdobyła czwartego gola. Xavi zagrał na lewą stronę do Tello, ten dośrodkował w pole karne, a Pedro delikatnym wolejem pokonał bezradnego Bravo.
W drugiej połowie Barça, chociaż wysoko prowadziła, nie zwalniała tempa. Przykładem akcja z 52. minuty, kiedy Messi szybko wymienił piłkę z Pedro, ale uderzył tylko w boczną siatkę. Na murawie pojawili się Piqué i Iniesta, zmieniając Puyola oraz Fábregasa.

W 64. minucie mocnym strzałem popisał się Xavi, ale Bravo z najwyższym trudem wyekspediował piłkę na rzut rożny. Minutę później próbował Iniesta, ale trafił wprost w bramkarza Realu Sociedad. Uwagę publiczności skupiała nie tyle gra zawodników, co rozgrzewka Davida Villi, który otrzymał gromkie brawa.

Asturyjczyk pojawił się na boisku kwadrans przed końcem meczu i była to mistrzowska decyzja Vilanovy. El Guaje nie tylko zaliczył kilkanaście kolejnych minut, ale przede wszystkim zdobył bramkę, która bardzo podboje jego morale. Villa rozegrał świetną dwójkową akcję z Iniestą i z siedmiu metrów precyzyjnie uderzył w długi róg, nie dając szans bramkarzowi. Po zdobyciu gola Villa pokazał koszulkę ze zdjęciem swojej żony i córek i napisem: „Niemożliwe bez Was”. Była to wspaniała chwila dla kibiców i samego piłkarza, który zdobył pierwszego gola w meczu oficjalnym od ponad ośmiu miesięcy.

Chociaż nie rozegrano jeszcze wszystkich meczów pierwszej kolejki, podopieczni Vilanovy zajmują jak na razie pierwszą pozycję ze świetnym bilansem bramkowym. Cieszy bardzo dobra postawa zawodników, a wiadomością dnia jest niewątpliwie bramka wracającego do pełnej dyspozycji Villi. Po udanym starcie piłkarzy Tito czeka bardzo trudne starcie w Superpucharze Hiszpanii. Jeśli jednak w tak znakomitej formie jak dziś będą Xavi, Alba czy Tello, można z optymizmem patrzeć na dwumecz z Realem Madryt.

Barcelona 5:1 Real Sociedad

Bramki: 4' Puyol, 11' Messi, 16' Messi, 41' Pedro, 84' Villa - 9' Chori Castro.

FC Barcelona: Valdés, Alves, Puyol (50' Piqué), Mascherano, Alba, Xavi, Busquets, Fábregas (58' Iniesta), Pedro (75' Villa), Messi i Tello.

Real Sociedad: Bravo, Estrada, Ansotegi, Mikel González, De la Bella, Elustondo (64' Carlos Vela), Illarramendi (77' Ros), Xabi Prieto (72' José Ángel), Castro, Griezmann, Bergara.
Stadion: Camp Nou.

Widzów: 57 721.
__________________
maaarcin741 jest offline  
Użytk. którzy podziękowali maaarcin741 za ten post: