My mamy kryzys walutowy, a mamy pomagać Grecji.
Słyszałem że już nawet Warszawa ma skupić rządowe obligacje żeby na koniec roku obniżyć dług publiczny (na papierze oczywiście). A my mamy pomagać i to pomagać po części spekulantom, którzy bawią się złotówką, bo mogą
. To się kupy nie trzyma kompletnie.