Napoli po lidze mistrzów musiało w meczu z Atalantą dać wypocząć kilku zawodnikom (choćby Lavezzi) i nieco odpuścić bo inaczej mogliby nie wyrobić kondycyjnie. Na Juve wystawiają najsilniejszy skład.
Jak dla mnie to będzie najtrudniejszy mecz w sezonie, remis brałbym w ciemno. Zwłaszcza, że stadion Napoli nam nie służy, ogółem ciężko się Juventusowi z nimi gra.
E: jednak Cavani ma nie zagrać, z jednej strony szkoda, bo lubię go oglądać i chciałbym zobaczyć co potrafi na dzień dzisiejszy para Cavani - Lavezzi, a z drugiej strony Juventus ma dzięki temu minimalnie lżejszą przeprawę