Cytat:
Napisał EqualStudio
ludzie. wypowiadacie sie a nic nie wiecie na temat na temat który się wypowiadacie, a wasze przemyślenia są płytkie i po części głupie i te płytkie przemyślenia chcecie narzucić innym. odwołujecie się do tego co ktoś powiedział, a pomyśleliście chwilę nad tym? skonfrontowaliście to z własną wiedzą i doświadczeniami? choć przez chwile? bez zadnej refleksji, opowiadacie sobie bajki nawzajem. gosciu z filmiku też nie popisał się wiedzą... pewnie przypomniało mu sie coś czego dowiedział sie na historii i wplątał to w całą wypowiedź. bo kościół i ludzie stojący na jego czele a pismo i wiara w boga to dwie różne rzeczy.
widać że wam się nudzi. nie skupiacie sie na tym co ważne. bo gdyby tak było to prawdopodobnie nie byłoby tej całej "dyskusji".
jestem ateistą, ale nie trzymam że żadną ze stron tego sporu, bo momentami żal : )
powtarzałem to juz kilka razy: nie da sie udowodnic ze bog istnieje, tak samo nie da się udowodnić że go nie ma. jesli komus żyje sie lepiej ze swiadomoscia istnienia boga to spoko. jesli nie to tez spoko, ale mimo wszystko trzeba sie szanować do ku.wy biedy!!
|
Jasne, za to Ty błysnąłeś "głębokimi" przemyśleniami
A tak apropo: co wg. Ciebie jest w życiu ważne? Uważasz, że dyskusja na temat boga (za którego niejeden oddał by życie) nie jest ważna? To pytam się jeszcze raz co jest ważne? Może praca dla wielkich korporacji wyzyskujących z ludzi co się tylko da? A może mamy dyskutować o tym kto jaką ocenę w szkole dostał? Przecież to jest forum, i po to jest stworzony ten dział żeby na takie tematy dyskutować, a to że Ty piszesz, że robimy to z nudów i jest to bezsensowne tylko ukazuje jaki jesteś niedojrzały (do rozmów na takie tematy), i nie obchodzi mnie to że dostałeś tysiąc thenksów a ja żadnego. PAPA
PS. piszesz że nic nie wiemy na temat na który się wypowiadamy... Proszę oświeć nas i podziel się tajemniczą wiedzą, której nie powstydzili by się sami iluminaci.....