Przeczytałem do końca i można zauważyć że nie jesteś żadnym hejterem, który robi krucjatę przeciw E2k
Co do mojego umniejszania Pomarańczy: spodziewałem sie nie waidomomo czego będąc juz w kilku klubach; jednak mi nie przypadło do gustu "kilka" rzeczy (patrz chyba 2 strony temu wklejona moja opinia o klubie
) i teraz mam stosunek do Pomarańczy w Izdebniku taki jaki mam i tyle :D
Co do definicji klubów: no wszystko trzeba zobaczyć i spróbować - ja tak robię :D - żeby potem było jakiekolwiek pojęcie "co, gdzie i jak jest"
Jednak czasami zdarzają się takie indywidua jak strona temu, którzy ewidentnie są fanboy'ami jednego z klubów; a nie byli pewnie nigdzie indziej (a ciekawe czy w ogóle byli gdzieś w klubie, bo może mają po 14-15 lat) to aż się nóż w kieszeni otwiera...
A co do kasy: no wiadomo; przecież taką gadką też przyciągają ludzi z forsą, którzy mają ją zostawić w barach, wejściówkach itd.
I musimy przestać pisać od E2k tu, bo nam wątek przeniosą jeszcze...