widze ze klub nie był znany na forum... a szkoda bo w okolicy oprócz Gorzelni Łabunie (która nawiasem nie jest jakims bardzo "kulturalnym" miejscem) to w nawale wiejskich dyskotek Elektrownia była jedynym miejscem na Zamojszczyźnie gdzie mozna było pobawić sie przy ambitniejszych brzmieniach, oraz chocby usiasc sobie w komfortowych lozach
mowie o klubie w czasie przeszłym, ponieważ niedawno podjęto decyzje o jego zamknieciu. naprawde wielka szkoda. klub byl bardzo dobrze wyposazony i grano w nim naprawde dobra muzyke.