Odp: Heaven (Leszno)
studiowałem w Lesznie i byłem tam stałym bywalcem, ogólnie klub spoko ale zgodzę się z tym że w weekendy jest sporo małolatów i przybyszów z okolicznych wiosek którzy szukają dymów, osobiście wolałem środy studenckie przede wszystkim ze względu na mniejszy tłok... co do muzy to rzeczywiście mogłaby być trochę ambitniejsza ale i tak miło wspominam noce spędzone w niebie...
|