Tak mam na myśli tą srebrną wersję, którą posiadam...czyli tańszą, stosunkowo gorszą..
ale mixer na początek dobry, popsika się preparatem i nic nie trzeszczy
fadery pracuja dobrze, dzwięk normalny...
panie active nic nie robilem po prostu gralem a kile sie ogolnie naciska i puszcza, sa one przyklejone jakims gownianym klejem (mowie o tej plastikowej nasadce) i sie odkleja. ich dzialanie jest dobre, tnie tyle ile powinien, mowie tu tylko o wizualnym elemencie