ciekawy temat ;]
więc:
lubie jak dziewczyna ubiera się w taki sposób aby podkreślała swoja urode
czyli: różnego typu jeansy ( w białych wyglądają sexi)
absolutnie nie podarte. chyba że delikatnie ponacinane (modnie)
w spodeneczkach w lecie
rewelacja
oczywiście takie które podkreślają owe kształty
a nie jakieś "wiszące majty"
mini też jest Ok - oby tylko pasowała
bluzeczki przylegające do ciała
ale też podobają mi się old school'owe t-shirt'y (wtedy do tego jakies fajne spodenki bojówki i jest git)
w tych czasach kobieta może się ubierać fantastycznie
jest masa butików a w nich rewelacyjna obsługa która potrafi doradzić każdej pani